Dzisiaj bez nadymania. Bez polotu i ładnych słów. Bez romantyzmu, bo na romantyzm trzeba mieć czas, stalowe nerwy i skłonności masochistyczne (powiedzmy, że moje mają dzisiaj wakacje). Z pewną taką nieśmiałością chciałabym …
Tag:
dół
-
Przeczytałam tę książkę już jakiś czas temu, ale teraz znowu do niej wracam. Zawijam się w koc i siadam na tarasie, z którego rozciąga się widok na całą Złotoryję. Wszędzie pachnie domem,…