Jak wybrać pierwszy wózek dla dziecka?

Katarzyna J. Piotrowska

Kto śledzi nas na Instagramie, ten wie, jak wielką trudność podczas ciąży sprawia mi podejmowanie konkretnych decyzji. O ile w kwestiach zawodowych sprawna analiza, kalkulacja i podejmowanie odpowiednich kroków przychodzi mi bardzo szybko, o tyle temat wyprawki od początku spędza mi sen z powiek. Jak wybrać wózek dla noworodka? Na co zwrócić uwagę, czym się kierować, jaki budżet przeznaczyć na ten cel? Za nami wielomiesięczne poszukiwania, które wreszcie zakończyły się sukcesem. 

Poszukiwania wózka rozpoczęliśmy w II trymestrze ciąży – na pierwszy rzut poszła analiza opinii na grupach na Facebooku dla mam i kobiet w ciąży. Jak możecie się domyślać – w komentarzach pojawiały się setki modeli w nieprzystających sobie zupełnie przedziałach cenowych i nadal nie wiedzieliśmy, czym się kierować. Wyglądem? Wielkością? Marką?

 

Pierwszy wózek dla dziecka – od czego zacząć? 

Po niepowodzeniu związanym z próbą odnalezienia odpowiedzi na grupach na Facebooku postanowiliśmy do sprawy podejść racjonalnie. A w zasadzie ja postanowiłam – Kamil jako osoba mało odporna na mnogość opcji wyboru został włączony do tego procederu w zasadzie na ostatniej prostej :)

Na początku poszukiwań idealnego wózka dla noworodka warto odpowiedzieć sobie na 8 pytań:

  1. Kiedy dziecko przyjdzie na świat? W jakim sezonie będzie korzystało z gondoli (wózka głębokiego)?
  2. Gdzie będziemy z wózkiem spacerować? W terenie miejskim czy wiejskim, górzystym? Na jakiej powierzchni?
  3. Ile mamy miejsca w mieszkaniu i bagażniku na przechowywanie/przewożenie wózka?
  4. Czy waga wózka ma dla nas znaczenie – czy wózek będzie wnoszony po schodach?
  5. Na jak długo chcemy by ten wózek wystarczył?
  6. Czy chcemy mieć wózek nowy czy wystarczy nam używany?
  7. Jaki budżet chcemy przeznaczyć na pierwszy wózek?
  8. Czy kolor i wygląd wózka ma dla nas znaczenie?

Odpowiedź na te pytania bardzo ułatwia sprawę – tak naprawdę mocno zawęża liczbę dostępnych na rynku opcji.

 

Idealny pierwszy wózek dla dziecka

Po długich poszukiwaniach wiemy, że taki wózek nie istnieje. Dlatego warto skupić się na parametrach, które są dla nas najważniejsze i dokonać wyboru najlepszej możliwej opcji – bez przepłacania za mało istotne dodatki.

 

Kiedy dziecko będzie korzystało z gondoli? Pora roku ma znaczenie

Średnio do 6-9. miesiąca życia (lub dłużej) dziecko będzie korzystało wyłącznie z wózka głębokiego (gondoli). Instytut Matki i Dziecka zaleca korzystanie z gondoli do momentu, w którym dziecko nauczy się samodzielnie siedzieć bez podparcia.

W naszym przypadku okres użytkowania gondoli to jesień-zima, dlatego jej wielkość była dla nas istotna. W wózku oprócz dziecka musimy wtedy zmieścić kombinezon, śpiworek, kocyk i tak warstwowo opatulony pakunek transportować w możliwie jak największym komforcie. Maluch musi w takim wózku wygodnie spać i leżeć, z możliwością osłonięcia go od wiatru i deszczu. Przed zakupem warto sprawdzić, czy wózek został zaprojektowany zgodnie z obowiązującą normą europejską PN-EN 1888, czy posiada atesty na tkaniny i inne surowce: pianki, folie, tworzywa oraz czy gondola ma min. 80 cm długości użytkowej.

 

Wózek dla noworodka 2w1 czy 3w1?

Istnieje możliwość kupienia w zestawie wózka 2w1, czyli gondoli i spacerówki (z wymiennym siedziskiem) lub 3w1, czyli gondoli, spacerówki i fotelika. Śledząc jednak parametry fotelików dołączanych do takich zestawów zdecydowaliśmy się na opcję 2w1 – bezpieczny fotelik dokupimy osobno.

 

Gdzie będziemy spacerować z wózkiem?

W naszym przypadku wchodzą w grę przede wszystkim drogi miejskie, ale też mało skomplikowane ścieżki leśne. Tutaj istotną rolę odgrywa zarówno amortyzacja, jak i rodzaj kół.

Na nierównym terenie sprawdzą się koła pompowane, które dobrze amortyzują i pomagają pokonać przeszkody. Ich wadą jest natomiast ciężar i konieczność wymiany koła w razie przebicia dętki.

Na równej powierzchni sprawdzą się koła z pianki. Nie mają dodatkowej amortyzacji i nie są wypełnione powietrzem.

Koła żelowe łączą natomiast w sobie zalety wcześniejszych – są miękkie, mniej podatne na uszkodzenia, a przy większej średnicy kół zapewniają dobrą amortyzację.

My z powodu słabej amortyzacji odrzuciliśmy bardzo dużo popularnych modeli wózków – bardzo polecamy przetestować wózek na różnych powierzchniach przed zakupem, taką możliwość daje m.in. sklep „Przetestuj wózek” w Warszawie.

Ile mamy miejsca w mieszkaniu i bagażniku na przechowywanie/przewożenie wózka?

To pytanie o to, jak kompaktowego wózka potrzebujemy. Dla nas nie miało to aż takiego znaczenia, bo w mieszkaniu będzie dla niego przestrzeń, ale dla pewności sprawdziliśmy, czy mieści się w bagażniku i ile miejsca zajmuje. Dla nas poza wymiarami istotna była także wysokość wózka – między mną a Kamilem jest spora różnica wzrostu i zależało nam na tym, by jego prowadzenie było wygodne zarówno dla mamy, jak i dla taty. I tutaj znowu – odrzuciliśmy wiele świetnych modeli wózków z powodu braku możliwości regulowania rączki lub budowy niedostosowanej do sylwetek osób wysokich.

 

Czy waga wózka ma dla nas znaczenie – czy wózek będzie wnoszony po schodach?

Obowiązkowo polecamy, by każda mama przed zakupem spróbowała podnieść wózek razem z akcesoriami, nawet jeśli nie będzie go wnosić po schodach. Zdarzają się sytuacje, kiedy taki wózek trzeba będzie mimo wszystko podnieść, dlatego warto wybrać model, który nie będzie zbyt ciężki na nasze możliwości. Było kilka modeli, które zachwyciły mnie wizualnie, ale których za nic nie byłam w stanie podnieść.

 

Na jak długo chcemy by ten wózek wystarczył?

Bardziej ekonomiczny jest zakup wózka 2w1, ale nie oszukujmy się – wózek ze świetną gondolą może już nie sprawdzić się jako spacerówka. Dlatego na pewno bezpieczniej (choć często drożej) jest kupić osobno wózek głęboki i osobno spacerówkę – dostosowaną do wymiarów dziecka, gdy będzie w stanie już siedzieć samodzielnie. My zdecydowaliśmy się mimo wszystko na opcję 2w1 – ale liczymy się z tym, że może pojawić się konieczność dokupienia większej spacerówki po około roku.

 

Czy chcemy mieć wózek nowy czy wystarczy nam używany?

Jeśli kwestia budżetu jest istotna, warto rozważyć zakup wózka używanego przez takie platformy jak olx czy Allegro. Jest wtedy szansa na znalezienie wózka lepszej marki za mniejsze pieniądze. Niestety w przypadku wózków używanych trzeba też liczyć się z możliwością wystąpienia wad ukrytych i brakiem gwarancji.

 

Jaki budżet chcemy przeznaczyć na pierwszy wózek?

Po przeanalizowaniu rynku ustaliliśmy, że maksymalny budżet, jaki chcemy przeznaczyć na pierwszy wózek 2w1 to 3000-4000 zł. Udało nam się zamknąć w kwocie 3050 zł razem z adapterami do fotelika, folią przeciwdeszczową, moskitierą i torbą  dołączoną do wózka.

 

Czy kolor i wygląd wózka ma dla nas znaczenie?

Chyba nie znam mamy, dla której kolor i wygląd wózka zupełnie nie miałyby znaczenia – dla mnie oczywiście miały i po sprawdzeniu wszystkich powyższych opcji zdecydowałam się na model, który wizualnie najbardziej mi odpowiadał. W wyborze koloru i materiału, z jakiego wykonany jest wózek warto kierować się praktycznością – my zdecydowaliśmy się na gondolę z ekoskóry ze względu na łatwość czyszczenia.

 

Jaki wózek wybraliśmy?

I wreszcie dochodzimy do podsumowania – finalnie zdecydowaliśmy się na wózek polskiej marki Anex e Type w kolorze błękitnym (crystal). Przekonała nas lekkość prowadzenia, obszerna gondola, klasyczny, piękny wygląd, wygoda, łatwość składania i świetna zwrotność. Siedzisko spacerówki w tym modelu sprawia wrażenie małego, ale mieści się w normie – tak naprawdę okaże się w praktyce, czy i kiedy będziemy potrzebować większej spacerówki. Teraz czekamy już tylko na testy wózka z jego prawowitą właścicielką – damy Wam znać, jak wózek sprawdzi się po urodzeniu naszej córki. :)

 

A Wy – na jaki wózek się zdecydowaliście? Jakie braliście pod uwagę?

Zapraszamy Was gorąco do udostępniania tego artykułu i śledzenia nas na Facebooku i Instagramie.

Do przeczytania kolejnym razem :-)

 

Przeczytaj poprzedni artykuł: Jak wspierać partnerkę w ciąży? – męski punkt widzenia 

Zostaw komentarz

To może Ci się spodobać